niedziela, 6 czerwca 2010

The Last Meeting.


Z racji tego, że Prom będę pamiętać przez najbliższy moment chcę tą notkę przeznaczyć na ostatnie spotkanie z wymieńcami. Jest mi niesamowicie smutno bo z jednymi widziałam się po raz ostatni. Z większością jadę na USTrip ale to nie wystarcza.
Przeżyliśmy razem wspaniały rok. Byliśmy razem w NYC, przeżyliśmy chwile, których nikt inny nie przeżyje. Nawiązaliśmy przyjaźnie. Jesteśmy grupą z całego świata ktora płacze i cieszy się z tego samego.

Tym razem byliśmy razem na łódkach ale po 15 minutach złapała nas ulewa i musieliśmy wracać. Byliśmy na kręglach, śmiejąc się i tańcząc. Nie przejmowaliśmy się tym, że źle nam szło. Ważne, że byliśmy razem. Drugiego dnia byliśmy na dworze, w parku. Było jedzenie, muzyka, śmiechy...i na końcu deszcz mieszający się ze łzami. Ciężko było żegnać się z Naomi(Chile) czy z Sophie(Austria). Czasami oglądając zdjęcia zaczynam płakać bo wiem, że to wszystko się kończy. Że nie spotkam moich ulubionych i nie zacznę tańczyć to pierwszej lepszej piosenki, że Gustavo czy Linda już nigdy mnie nigdy nie przytulą, że nie będziemy już się śmiać z tego, że czasem jedno nie rozumie drugiego. Magia wymiany. Jak dobrze, że wciąż mamy te 58 dni

Gustavo i mój kolczyk-róża, którą bardzo polubił.


ja i Gustavo(Brazylia)


łódeczki.


z Lindą(Niemcy)


z Araceli(Argentyna)


z Lindą.


'a więc to jest jabłko...' czyli Mara(Meksyk) i Vincent(Belgia)


z Luiz'em (Brazylia) !!


z Vincentem(Belgia) cali mokrzy podczas żeglowania.


łódeczki 2


ja i Vincent po raz ostatni. Vincent nie jedzie na USTrip


bowling=fun !♥

moje nogi podczas kręgli. biały zmienił się w fioletowy!


ja i Lara(Niemcy)


z Naomi(Chile) i Lindą(Niemcy)

Jutro z rana jedziemy do Darien Lake( http://www.staydarienlake.com/ ) na nasz Senior Trip. Czyli notka o Promie będzie jutro jak wrócę albo we wtorek.
Dobranoc : )

1 komentarz:

  1. Anonimowy16.6.10

    Zazdroszcze roku w USA :) od prawie samego poczatku Twojego pobytu tam śledze Twoj blog, tez jestem z Wrocławia:) Chyba musisz przyznać,że ludzie z zagranicy, nie tylko amerykanie, są lepsi niż polcy, mozna sie spotkac z większą życzliwością i brakiem wywyższania się ??
    Magda

    OdpowiedzUsuń