sobota, 24 kwietnia 2010

Strong Museum.



Wczoraj wybralysmy sie z Jackay,Danielem(jej synkiem) i Connorem(przyjaciel Daniela) do Strong Museum of Play w miescie Rochester, ktore jest okolo 2 godzin od Herkimer. Byl to urodzinowy prezent dla Daniela(spozniony prezent).
Strong Museum to miejsce poswiecone dzieciom, ktore moga sie tam nauczyc jak sie robi zakupy, bawic sie, lepiej poznawac swiat. Rowniez mielismy okazle pojsc do Sanktuarium Motyli, w ktorym jest okolo 800 motyli. Pieknie bylo w srodku ale tez strasznie goraco.
Po muzeum zostalam u Jackay na noc i spedzilysmy wieczor ogladajac Twilight: New Moon, rozmawiajac. Przed filmem odwiedzilysmy Amande i dowiedzialam sie ze znowu jedziemy na camping! Dokladnie za dwa tygodnie! Juhu!
Oprocz tego zrobilo sie juz bardzo cieplo wiec bez przeszkod moge chodzic w szortach i japonkach.


Daniel i jego zdrowe zakupy ( jedzenie jest sztuczne!)


Daniel i Connor w TV. Moje zdjecie ma Jackay wiec jak mi je wysle to je dodam!


Strong Museum


gra polegajaca na ulozeniu kolek w taki sposob ze utrzymac balans.


ryby.


motyle.


Jackay i motyl na jej biuscie. Jakas 70letnia pani widzac motyla na Jackay z zachwytem stwierdzila: ten motyl to na pewno chlopiec!


motyl.


smok z klockow lego.

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Zycie codzienne.

Na poczatek pytania z komentarze za ktore dziekuje i mam nadzieje, ze bedzie wiecej.
1)Problemy sa zawsze. Trafiasz do klasy , wktorej wszyscy sie znaja i z poczatku myslalam ze bedzie ciezko. Ale znalazlam wielu dobrych znajomych z ktorymi spotykam sie caly czas nie tylko z druzyny kregli(ktore w Ameryce sa traktowane bardzo serio) czy track&field ale rowniez osoby z mlodszych rocznikow. Najwazniejsze to caly czas zagadywac, usmiechac sie iii pamietac imiona ludzi, ktorych sie poznalo! Pozdrawiam!
2)Zasada wymiany Rotary jest wszedzie taka sama. W moim domu w Polsce jest teraz dziewczyna z Meksyku, wczesniej byla Amerykanka. Pozdrawiam!

***

W Herkimer zaczela sie wlasnie przerwa wiosenna trwajaca tydzien. Dzisiaj moi host-rodzice zaproponowali mi tzw. dzien rodzinny. Bylismy zobaczyc 'Alicje w Krainie Czarow', na obiedzie i zakupach ( host-mama pomogla mi nieco w poszukiwaniach sukienki na prom- poszukiwania trwaja). W srode planuje pojsc z Megan na koncert Gym Class Heroes.
Wczoraj na obiad przyszedl Mitch, ktory idzie ze mna na prom. Bylo bardzo zabawnie i pod koniec umialam jedna piosenke na pianinie( http://www.youtube.com/watch?v=H8rypidFsTs&feature=related ).


przed wyjsciem dzisiaj.


Mitch i host-mama,ktora szukala ksiazki zmelodiami z filmow.


jeden z trzech kotow- Blueberry.


host-rodzice 1.


host-rodzice 2.
Nastepne tygodnie zapowiadaja sie tez dobrze. 1 maja idziemy na Bitwe Zespolow i tym samym wesprzemy Amerykanski Czerwony Krzyz. Po drodze mamy tez koncert jednego ze szkolych zepsolow- Atticus Finch. Temperatura raz rosnie raz spada. Dzisiaj bylo 16 stopni.

Pozdrawiam!

piątek, 16 kwietnia 2010

Ukryty post.

Notka ktora dodalam przed chwila schowala sie pod ostatnia notka. wiec podaje linka:
http://hello-ny.blogspot.com/2010/04/koncert_11.html
dla tych ktorzy nie zauwazyli.

ulubiony dom, ktory codziennie mijam wracajac ze szkoly. Wciaz sa na nim swiateczne lampki.


glowna ulica w miasteczku.


glowna ulica w miasteczku cz.2

troche nocnych zdjec. reszta zdjec bedzie jak uda mi sie zrzucic zdjecia z aparatu host-taty na komputer.

1..2..3.. Spring Break! Tydzien wolnego. Plany? Treningi track'u, znajomi, czas z host-rodzina. A pogoda jest taka ladna.
I bedzie duzo, duzo zdjec!

Jakby ktos mial jakies pytania to ja chetnie odpowiem :)

niedziela, 11 kwietnia 2010

It was a sad news to wake up to.

Mialam dodac nowego posta ze zdjeciami ale dodam go za pare dni. Beda dwa, bo jeszcze jeden bedzie o dzisiejszym dniu. Stwierdzilam, ze dodajac planowana notke moglabym cos zaklocic i czulabym sie dziwnie. A ja nie chce zaklocac i nie chce czuc sie dziwnie.

Kazdy wie co sie stalo wczoraj. Ja sama dowiedzialam sie przez smsa. Przeczytalam, wlozylam telefon pod poduszke, obrocilam na drugi bok. Po minucie gwaltownie usiadlam. Jeszcze raz sprawdzilam telefon. Zbieglam na dol i wlaczylam tv. Tak zastal mnie host-tato -> siedzaca przed telewizorem i ogladajaca CNN z szeroko otwartymi ustami. Nie moglam uwierzyc. Potem sprawdzilam Onet. To byla prawda. Smutna prawda. Potem sprawdzalam wszystkie polskie strony w internecie po kolei. Przepych informacji. Jednak Amerykanskie media nie przemilczaly calej sytuacji. Popularne stacje informacyjne takie jak CNN, BBC czy FOX News ( rowniez kanadyjska stacja MSCBC, ktora ogladalam)na biezaco informowaly o katastrofie lotniczej w Polsce. Pokazywali Warszawe, Donalda Tuska. Cytowali oficjalne oswiadczenie Baracka Obamy.

Dzisiaj moj host-tato podal mi przy sniadaniu gazete. Byl w niej dosc duzy artykul o katastrofie oraz o tym jak w miejscowosci Utica( ok. 25 minut samochodem od Herkimer)klub ludzi polskiego pochodzenia zebral sie razem. Rowniez yahoo.com umiescilo 184 zdjecia z dzisiaj, wczoraj.
Rowniez moi znajomi wysylali mi smsy, pisali w wiadomosciach na facebooku.

Nie wrzuce tutaj, ani na naszą klase Naszej flagi, czarnej wstazeczki. Nie napisze takze na sledziku zadnego tekstu, ktory bedzie wyrazal tyle, co nic. Nie dolacze na facebooku do zadnej grupy, ktora wyraza swoj zal po sobotniej katastrofie. Po prostu pomilcze, bo jedynie na tyle mnie stac i to uwazam za najwlasciwsze w tej sytuacji. ( Wiem, ze wiekszosc moze sie ze mna nie zgadzac ale to moja opinia).

I jak napisala moja znajoma: mniej internetowych zniczy, wiecej szacunku.


*Nowa notka pojawi sie wkrotce.

Koncert.

Notke napisalam 11 ale dodaje dopiero teraz z powodow oczywistych( notka ponizej).

**
Tą notkę piszę siedząc wygodnie na kanapie. Jakieś pół godziny temu kiedy mój host-tato wychodził do pracy a ja byłam w pokoju usłyszałam jego głos ‘Paulina, tu jest coś dla Ciebie!’. Okazało się, że przyszła w końcu paczka od rodziców… Dziękuję za gazety, słodkie co nieco, które zostanie zapewne zjedzone z szybkością światła przez znajomych w szkole i host-rodzinę. Jak pewnie też zauważyliście to pierwsza notka z polskimi znakami- dostałam nową ładowarkę do laptopa ale od kiedy zmieniłam rodzinę moje życie stało się bardziej ‘out-doors’ więc na pewno nie będę spędzać dni przed komputerem.
W piatek byłam na koncercie gdzie grały same kapele ze szkoły w tym moja ulubiona ‘Atticus Finch’ ( http://myspace.com/atticusfinchny ). Oprócz tego grały : Becca & Brittany( moje dwie koleżanki), Larry Got a Job ( inna koleżanka- Caity), Visitor Parking Only. Larry i VPO można znaleźć na myspace.com a Becca&Brittany zagrały gościnnie.
Temperatura znowu spada w dół. Po gorących dniach znowu przyszły te chłodniejsze- z wiatrem. Podczas piatkowego koncertu Brittany złapała mnie za ramię i wskazała na okno. Padał śnieg przez jakieś 15 minut.
Aha, jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem!
Pozdrawiam!
A teraz trochę zdjęć zrobionych w piatek :


z Jorgem


z Mikey'em


z Kaiti i Trevor'em


Jo.


z Brittany, Kaylyn, Kathryn i Dolly(Kate ale wszyscy mowia do niej po nazwisku)


ja i Becca Jean .


Visitor Parking Only!

niedziela, 4 kwietnia 2010

Easter.



Amerykanskie Swieta Wielkanocne roznia sie sie bardzo od Polskich. Nie ma bialego obrusu, jajek w kazdej mozliwej postaci, lanego poniedzialku. Nie spedza sie ich z cala rodzina i dlatego dzisiaj do stolu zasiadlam z moimi host-rodzicami i z studentka z Wietnamu, ktora mieszka w domu obok.


ja i host-mama( Dorothy) z prezentem wielkanocnym.


sniadanie.


host-tato- Al.


moja ulica.


przed spacerem z psem.

Pozniej spedzilam troche czasu w mojej pierwszej host-rodzinie. Dzieci szukaly jajek, puszczalismy latawce, bylo duzo smiechu.



Holly z dziecmi przed zaczeniem poszukiwania jajek.


latawce!


Maria i Mike, maz Holly.

Wczoraj(spedzilam) na koncercie szkolnej kapeli Atticus Finch i kapeli z Kanady: Rosedale ( obie kapele dostepne na myspace.com) z przyjaciolmi.To byl najlepszy koncert na jakim bylam. 21 kwietnia jest koncert Gym Class Heroes na ktory ide z kolezanka Megan. Wrzucam zalegle dwa zdjecia z pierwszego w tym sezonie obiadu na dworze.


ja, Mary, TJ(host-brat nr.1) i Mike(?)


po lewej pierwsza twarz nie pamietam imienia i druga to Tim moj drugi host-brat.