niedziela, 11 kwietnia 2010

It was a sad news to wake up to.

Mialam dodac nowego posta ze zdjeciami ale dodam go za pare dni. Beda dwa, bo jeszcze jeden bedzie o dzisiejszym dniu. Stwierdzilam, ze dodajac planowana notke moglabym cos zaklocic i czulabym sie dziwnie. A ja nie chce zaklocac i nie chce czuc sie dziwnie.

Kazdy wie co sie stalo wczoraj. Ja sama dowiedzialam sie przez smsa. Przeczytalam, wlozylam telefon pod poduszke, obrocilam na drugi bok. Po minucie gwaltownie usiadlam. Jeszcze raz sprawdzilam telefon. Zbieglam na dol i wlaczylam tv. Tak zastal mnie host-tato -> siedzaca przed telewizorem i ogladajaca CNN z szeroko otwartymi ustami. Nie moglam uwierzyc. Potem sprawdzilam Onet. To byla prawda. Smutna prawda. Potem sprawdzalam wszystkie polskie strony w internecie po kolei. Przepych informacji. Jednak Amerykanskie media nie przemilczaly calej sytuacji. Popularne stacje informacyjne takie jak CNN, BBC czy FOX News ( rowniez kanadyjska stacja MSCBC, ktora ogladalam)na biezaco informowaly o katastrofie lotniczej w Polsce. Pokazywali Warszawe, Donalda Tuska. Cytowali oficjalne oswiadczenie Baracka Obamy.

Dzisiaj moj host-tato podal mi przy sniadaniu gazete. Byl w niej dosc duzy artykul o katastrofie oraz o tym jak w miejscowosci Utica( ok. 25 minut samochodem od Herkimer)klub ludzi polskiego pochodzenia zebral sie razem. Rowniez yahoo.com umiescilo 184 zdjecia z dzisiaj, wczoraj.
Rowniez moi znajomi wysylali mi smsy, pisali w wiadomosciach na facebooku.

Nie wrzuce tutaj, ani na naszą klase Naszej flagi, czarnej wstazeczki. Nie napisze takze na sledziku zadnego tekstu, ktory bedzie wyrazal tyle, co nic. Nie dolacze na facebooku do zadnej grupy, ktora wyraza swoj zal po sobotniej katastrofie. Po prostu pomilcze, bo jedynie na tyle mnie stac i to uwazam za najwlasciwsze w tej sytuacji. ( Wiem, ze wiekszosc moze sie ze mna nie zgadzac ale to moja opinia).

I jak napisala moja znajoma: mniej internetowych zniczy, wiecej szacunku.


*Nowa notka pojawi sie wkrotce.

2 komentarze:

  1. Anonimowy13.4.10

    hej. nie śledzę bloga. trafiłam na niego przypadkowo ;]] a bardzo chciałabym się dowiedzieć na jakiej zasadzie jesteś tam w stanach ? ;> tzn. chodzi mi na czym to polega . czy tak poprostu u rodziny albo coś ... no wiesz o co mi chodzi prawda ? może napisz do mnie na maila : zuzol15@o2.pl będę meeega wdzięczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach Pauli, mądra dziewczyna z Ciebie wyrosła.

    OdpowiedzUsuń